Slonce niby swiecilo i pogoda byla ladna, ale bylo zimno i chwilami wial wiatr. Niestety dopiero przy wyjsciu dostrzeglam pana sprzedajacego gorace napoje. Gdybym kupila herbate przy wejsciu do parku, to komfort zwiedzania bylby wyzszy ;)
From Sheffield Park Garden & Standen |
Na uwage zasluguje stara sosna, ktora ma bardzo szeroki pien. Niestety samo zdjecie nie oddaje szerokosci pnia, ale jego srednica ma na pewno kilka metrow.
From Sheffield Park Garden & Standen |
Standen to zupelnie inna posiadlosc. Punktem centralnym jest dom wybudowany dla londynskiego prawnika i jego rodziny. Dom zostal zaprojektowany przez Philipa Webba i Williama Morrisa. Byl to chyba najbrzydszy dom jaki zwiedzalam w Wielkiej Brytanii, zaraz po Leeds Castle. Chodzi mi dokladnie o styl wnetrza. Styl, ktory zupelnie nie podobal mi sie. Nic nie przypadlo mi do gustu: meble, wystroj pokoi, dywany itp. Z zewnatrz jeszcze do przezycia.
From Sheffield Park Garden & Standen |
Miedzy posiadlosciami GPS poprowadzil nas bocznymi, kretymi i dziurawymi drogami. Zobaczylismy sobie troche "countryside" (wiejskich krajobrazow).
Zdjecia z Sheffield Park Garden i Standen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz