poniedziałek, 9 listopada 2009

Urlop w Egipcie - dzien 3.

Niedziela byla bardziej owocna jesli chodzi o odkrywanie rafy. Przetestowalismy rozne metody wejscia do wody z roznych miejsc i wiemy juz gdzie jest najwiecej ryb.



Chyba nie bede wrzucac wiecej zdjec, bo cos mi sie wydaje, ze popsulam internet w hotelu wieksza iloscia danych, a internet przydaje sie do sprawdzania cen akcji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz