poniedziałek, 31 maja 2010

Kornwalia: Geevor Tin Mine, Cape Cornwall, Land's End.

Niedziela, 23 maja 2010:

Dzisiejsze zwiedzanie zaczynamy od Pendeen. Przejechalismy zaledwie pare kilometrow od naszego domu wakacyjnego i zatrzymalismy sie w Geevor Tin Mine.

Geevor Tin Mine - kopalnia, ktora dzialala do 1990r i zostala zamknieta z powodu nieoplacalnosci wydobycia. Krajobraz Kornwalii jest usiany pozostalosciami po historycznych kopalniach cyny, miedzi i arsenu. Pierwsze wzmianki o wydobyciu metali pochodza juz z X-XX wieku przed nasza era. Kupcy z rejonow srodziemnomorskich nazywali Wielka Brytanie "Tin Islands" - wyspami cyny. Podziemne kopalnie zaczeto budowac od ok. XVI wieku. W XIX wieku zaczeto uzywac pomp do usuwania wody z szybow i silnikow parowych do napedzania pomp. To wlasnie engine houses czyli budynki chroniace silniki pozostaly po starych kopalniach i sa wszechobecne w Kornwalii.

Z albumu Penwith Penisula, Cornwall

Geevor Tin Mine ma status World Heritage Site. W budynku kolo recepcji jest wystawa dotyczaca gornictwa i emigracji gornikow po calym swiecie. Mozna dowiedziec sie, ze kornwalijczykow nazywa sie "cousin Jack" - kuzyn Jack, bo kazdy z nich mial kuzyna, ktory byl chetny do rozpoczecia pracy zagranica. W XIX wieku wyemigrowalo z Kornwalii 20% meskiej populacji i rozjechali sie po calym swiecie do pracy w kopalniach.

Po zwiedzeniu wystawy mozna obejrzec rozne budynki i maszyny kopalni: Compressor Room, Winder House, przebieralnie gornikow, muzeum mineralow i wystawe opisujaca dokladnie proces wydobycia i oczyszczania metali. Na koncu trzeba przejsc przez Mill, gdzie oczyszczano i oddzielano cyne od reszty kamienia i mozna wybrac sie na spacer z przewodnikiem po podziemnej kopalni sprzed 200 lat.

Jesli ktos nie jest zainteresowany choc troche przemyslem, wydobyciem lub nie jest ciekawy jak to wszystko dzialalo to odradzam wizyte w tej kopalni. Nam zeszlo okolo 3h na miejscu, a potem poszlismy na spacer do Levant Mine.
Koszt biletow do Geevor - 9 funtow od osoby.

Levant Mine - pozostalosci po kopalni miedzi i cyny, ktora zostala zamknieta w 1930 roku. Obiekt nalezy do National Trust i jest czynny w niektore dni tygodnia. Kopalnia ma jedyny na swiecie czynny silnik parowy (beam engine), ktory zostal odrestaurowany przez ochotnikow po 60 latach bezczynnosci.
Obok Levant Mine jest parking tuz przy klifach i drugi mniejszy kawalek dalej. Z tego drugiego sa szczegolnie ladne widoki w strone Geevor i Pendeen.

Z albumu Penwith Penisula, Cornwall

Wzdluz wybrzeza, dookola calego polwyspu Penwith idzie szlak nad samym morzem/oceanem.

Wiecej o gornictwie w tych rejonach na stronie o Kornwalii.

Cape Cornwall - maly polwysep z widokiem na Land's End i klify w druga strone, niedaleko miejscowosci St Just. W przeszlosci uwazano, ze jest to najbardziej wysuniety kawalek ladu w pld-zachodniej czesci Wielkiej Brytanii. Jednak szczegolowe pomiary wykazaly, ze jednak Land's End jest bardziej wysuniety na zachod.
Przy Cape Cornwall prady oceniaczne rozdzielaja sie i czesc z nich plynie do kanalu La Manche (English Channel), a reszta w strone Bristolu.
Na miejscu znajduje sie parking, toalety i szlaki spacerowe. Mozna wdrapac sie na gorke i podziwiac widoki w kazda strone. Bardzo przyjemne miejsce na relaks.

Land's End - troche rozczarowalam sie tym miejscem. Nie spodziewalam sie tam budynkow parku rozrywki, restauracji i sklepow. W ciagu dnia, w weekendy i w sezonie musi tam byc bardzo duzo ludzi i halas. Na szczescie ja tam dojechalam pod koniec dnia i moglam podelektowac sie widokami i cisza. Parking na miejscu jest platny za caly dzien, chyba 3 funty, nie ma innych opcji. Obowiazkowo trzeba zrobic sobie zdjecie pod tabliczka pokazujaca odleglosc do John O'Groats. Jest tez troche szlakow i sciezek spacerowych.

Z albumu Penwith Penisula, Cornwall

Wiecej o tym dlaczego mowi sie "From Land's End to John O'Groats" na Wikipedii. Sadzilam, ze dystans miedzy tymi punktam jest wiekszy niz 874 mil. Czesto mozna przeczytac przy okazji testow motoryzacyjnych, ze dzienikarze przejechali te trase i sprawdzali spalanie. Jest nawet jakis rajd, podczas ktorego trzeba przejechac spalajac jak najmniejsza ilosc paliwa.

Wizyta w powyzszych 4 miejscach wypelnila mi caly dzien, chociaz przejechalam bardzo maly dystans.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz