niedziela, 6 kwietnia 2008

Niespodziewany atak zimy!

Zazartowalam sobie dzisiaj rano, ze zima jest, ale mialam na mysli, ze zimno jest. Sekunde pozniej odslonilam rolete i zobaczylam zime za oknem. Tego nie spodziewalam sie. Owszem zapowiadali opady sniegu, ale przy 8 stopniach na zewnatrz spodziewalam sie raczej deszczu ze sniegiem, a nie bialych dachow i ogrodow. W piatek bylo 17 stopni. Faktycznie kwiecien plecien tak przeplata troche zimy, troche lata.







Dobrze, ze to nie srodek tygodnia, bo Londyn zostalby pewnie sparalizowany.

2 komentarze:

  1. Cos o tym ataku wiem bo akurat bylam w UK wtedy. Przyjechalam na weekend do siostry, wzielam same wiosenne ciuszki no i niestety wymarzlam bardzo przez ten atak zimy no i w efekcie sie przeziebilam. Co jak co ale sniegu moglam sie nie spodziewac w UK.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pamiętam ten dzień. Mnie także zaskoczyła taka pogoda. Budzę się a tutaj cały ogródek przykryty śniegiem. Wszystko białe.

    OdpowiedzUsuń