niedziela, 2 września 2007

Szkocja - dzien czwarty.

Kolejna galeria gotowa, tym razem okolice Loch Ness.

Nie mielismy jakiegos konkretngo planu na ten dzien, wiec zaproponowalam by przejechac sie droga nad Loch Ness, ale po drugiej stronie. Zwykle jezdzilismy droga A82, ktora laczy Glasgow z Inverness i idze przez cale Highland'y. Wyczytalam w przewodniku, ze droga po drugiej stronie jeziora jest mniej uczeszczana i zapewnia piekne widoki.

Warto nadmienic, ze jest to droga typu single track, to znaczy, ze miesci sie na niej tylko jeden samochod i zeby minac sie z kims przeciwka trzeba zjechac na wyznaczone miejsca mijania - "passing places". Czasami jest szerzej i mozna minac sie bez problemu, czasami trzeba cofnac sie do miejsca mijania. Czesto droga jest kreta o zerowej widocznosci i mozna jechac max. 30-50km/h.

Z albumu Loch Ness, Scotland

Widoki byly rzeczywiscie calkiem, calkiem. Po drodze zaliczylismy wodospady w Foyer. Szczerze mowiac, to samych wodospadow ledwo co bylo widac, ale okolica byla bardzo ladna i malownicza.

Zapomnielismy tego dnia zabrac suchy prowiant i zaczelismy sie zwijac z glodu, gdy zauwazylam w Dores przydrozna karczme. Po wejsciu do srodka dalo odczuc sie klimat rodzinnego, przytulnego lokalu. Jedzenie bylo pyszne, desery ogromne. Tak ogromne, ze potem nie moglismy sie ruszyc i spedzilismy tam w sumie poltorej godziny ;) Lokal jest nad samym jeziorem, wiec mozna podziwiac widok podczas jedzenia.

Do Invermoriston wrocilismy druga odnoga drogi nad Loch Ness.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz