Nie mielismy jakiegos konkretngo planu na ten dzien, wiec zaproponowalam by przejechac sie droga nad Loch Ness, ale po drugiej stronie. Zwykle jezdzilismy droga A82, ktora laczy Glasgow z Inverness i idze przez cale Highland'y. Wyczytalam w przewodniku, ze droga po drugiej stronie jeziora jest mniej uczeszczana i zapewnia piekne widoki.
Warto nadmienic, ze jest to droga typu single track, to znaczy, ze miesci sie na niej tylko jeden samochod i zeby minac sie z kims przeciwka trzeba zjechac na wyznaczone miejsca mijania - "passing places". Czasami jest szerzej i mozna minac sie bez problemu, czasami trzeba cofnac sie do miejsca mijania. Czesto droga jest kreta o zerowej widocznosci i mozna jechac max. 30-50km/h.
Z albumu Loch Ness, Scotland |
Widoki byly rzeczywiscie calkiem, calkiem. Po drodze zaliczylismy wodospady w Foyer. Szczerze mowiac, to samych wodospadow ledwo co bylo widac, ale okolica byla bardzo ladna i malownicza.
Zapomnielismy tego dnia zabrac suchy prowiant i zaczelismy sie zwijac z glodu, gdy zauwazylam w Dores przydrozna karczme. Po wejsciu do srodka dalo odczuc sie klimat rodzinnego, przytulnego lokalu. Jedzenie bylo pyszne, desery ogromne. Tak ogromne, ze potem nie moglismy sie ruszyc i spedzilismy tam w sumie poltorej godziny ;) Lokal jest nad samym jeziorem, wiec mozna podziwiac widok podczas jedzenia.
Do Invermoriston wrocilismy druga odnoga drogi nad Loch Ness.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz