Witam po przerwie. Niestety internet na urlopie kiepsko dzialal i nie chcialo mi sie zmagac z nim kazdego dnia, zeby cos napisac.
Jak wspominalam wczesniej, ponownie skorzystalam z uslug Caravan Park, tym razem Cresswell Towers, prawie nad morzem. Podawalam lokalizacje w poprzednim poscie. Przyczepa byla czysta i wszystko w niej dzialalo. Niestety byla troche ciasna. Wydaje mi sie, ze to dlatego, ze byla szerokosci 10 stop, a poprzednie, w ktorych mieszkalam musialy miec 12 stop. Osrodek to typowa sypialnia, duzo przyczep na centralnym placu. Poza placem, dookola prywatne przyczepy. Za to morze bylo jakies 5 minut spacerem. Duza i dluga piaskowa plaza, idealna na wieczorne spacery.
Trasa zwiedzania wygladala nastepujaco:
1 dzien - Wal Hadriana, rzymskie forty: Chesters, Housesteads, Birdoswald. Zdjecia.
2 dzien - Zamek i ogrody w Alnwick - opis na blogu w poscie z 25 maja 2009r. W tym roku nie mozna bylo skorzystac z voucherow Tesco wymienianych na bilety. Doszly tez nowe atrakcje w zamku. Zdjecia z zeszlego roku.
3 dzien - Zamek w Bamburghu i Holy Island - opis Bamburgh na blogu w poscie z 25 maja 2009r. Dzieki innemu rozkladowi przyplywow i odplywow moglam zwiedziec dwie atrakcje jednego dnia. Tym razem odplyw na Holy Island byl od 11.40 do 19.25, wiec bylo sporo czasu by wjechac na wyspe i opuscic ja przed przyplywem. Poza tym zahaczylam jescze o Warkworth Castle i Amble. Zdjecia z Holy Island z zeszlego i tego roku. Zdjecia z Bamburgh i Amble. Zdjecia z Warkworth.
4 dzien - Craigside, posiadlosc zarzadzana przez National Trust. Zdjecia.
5 dzien - Zamek Edlingham i Northumberland National Park - przejazd Forest Drive przez srodek parku. Forest Drive to jedna z najwyzej polozonych drog w Anglii, na wysokosci 450m. Ma tylko 12km i nie jest wyasfaltowana, ma za to twarde podloze, wiec mozna spokojnie przejechac ja normalnym samochodem, nawet sportowym ;) Zdjecia.
6 dzien - Belsay Hall & Castle oraz Wallington House & Gardens. Posiadlosci English Heritage i National Trust. Ta druga podobala mi sie bardziej, bo byla w pelni urzadzona. Belsey mialo puste budynki. Zdjecia.
7 dzien - Durham w drodze powrotej. Mozna powiedziec, ze poszczescilo mi sie, poniewaz byl dzien otwarty w ratuszu. Poznalam pania burmistrz (mayor), dowiedzialam sie tez o historii miasta, urzedu itp. Polecam zaparkowanie na Park & Ride i przejazd autobusem do miasta. Parking jest darmowy, a bilet dzienny na autobus tylko 1.6 funta. Dojazd do centrum ok 10 minut. Zdjecia w terminie pozniejszym, bo nie zrobilam jeszcze galerii.
W zeszlym roku zwiedzalam jeszcze Farne Islands, ale to miejsce dla milosnikow ptakow. Koszt wycieczki na wyspy to ok 50 funtow od osoby, za calodniowe zwiedzanie dwoch wysp.
Porownujac swoj urlop w maju 2009 i sierpniu 2010 moge powiedziec jedno: warto podrozowac poza sezonem. To co zobaczylam na Holy Island przerazilo mnie. Tlumy ludzi wszedzie. Poprzednio moglam spokojnie pospacerowac, podelektowac sie zamkiem i ruinami klasztoru. Pogoda byla podobna, bo tez troche padalo, nie bylo zbyt cieplo itp. Na parkingu Alnwick Castle, ledwie 20 minut po otwarciu zamku, bylo trudno zaparkowac.
Ale sie ciesze,ze trafilam na Twojego bloga.Mieszkam w UK i powoli zaczynamy explorowac ten rejon.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń