poniedziałek, 19 kwietnia 2010

Holland Park & Regent's Park.

Samoloty dalej nie lataja, za to pogoda dopisuje. Caly weekend bylo piekne slonce i brak chmur na niebie.

Zachcialo mi sie wybrac do centrum Londynu i zobaczyc jakie sa kompozycje kwiatowe w Holland Parku i Regent's Parku. Metro nie ulatwialo mi zadania, bo District Line byla zawieszona miedzy Earl's Court, a Edware Road. W zwiazku z tym musialam potoczyc sie District Line do Kensington Olympia. To taka trasa z pociagiami widmo (pustymi) z jedna stacja. A skoro bylam juz na stacji Olympia, to moglam sobie przypomniec jak 5 lat temu przyjechalam do Londynu wynajac pokoj. Budynek, w ktorym na poczatku mieszkalam ciagle stoi, ulice wygladaja podobnie.

Wizyta w londynskich parkach w sobote, przy ladnej pogodzie, to nie najlepszy pomysl. Przynajmniej nie dla foto amatora. Wszedzie tlumy, wiewiorki i kroliki gdzies sie pochowaly, ledwo dwa pawie widzialam w ogrodzie.

Z albumu Holland Park & Regent's Park, London, April 2010

Podobnie bylo w Regent's Parku. Trudno zrobic zdjecia rabatek, bo ludzie porozwalani wszedzie na trawie i kwiatki wachaja.

Z albumu Holland Park & Regent's Park, London, April 2010

Nie pamietam kiedy bylam rekreacyjnie w Londynie, poza dojazdem do pracy w City. Jestem jednak pewna, ze ciesze sie z obecnego miejsca zamieszkania. Owszem Kensington jest ladne, lubilam tam mieszkac na poczatku, ale teraz bylby to dla mnie koszmar. Wyjazd z miasta samochodem zajalby mi godzine jak nie wiecej. Dobrze, ze znam rozne zaulki w rejonach High Street Kensington, to nie musialam w ogole wychodzic na glowna ulice, tylko przemknelam sie do Kensington Parku tylami miedzy budynkami.

Zdjecia z Holland Parku i Regent's Parku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz