sobota, 4 sierpnia 2007

Tak wyglada Croydon.

A wiec czas napisac cos o Croydon. Mialam ambitne plany napisac cos o historii tego miejsca, ale zbyt wysoka temp. powietrza zniechecila mnie dzis do tego.

London Borough of Croydon jest jedna z gmin Wielkiego Londynu. Jest to jedyna dzielnica/miasto poza City i Canary Wharf gdzie sa wiezowce biurowe. Na dodatek wiekszosc z tych budynkow zostala zbudowana w latach 70. i z obecnego punktu widzenia wydaje sie raczej brzydka. Glowne biurowce w Croydon to budynek urzedu miasta, Nestle i biura Home Office.



Niektore ulice w centrum smierdza (szczegolnie te w rejonach ratusza i biblioteki), ale sa tez dzielnice mieszkalne, gdzie mozna zapomniec, ze jest sie w Croydon, ulice sa czyste, zielone i ciche. Jak to ladnie okreslil moj kolega z pracy, jest to miasto wielokulturowe (i dlatego nie moglby w nim mieszkac ;-) ). Mozna rozwinac te wypowiedz do czegos w stylu: nie jestem rasista, ale wole mieszkac w bialej dzielnicy.

Croydon ma oczywiscie swoje zalety, np: bardzo dobre polaczenia kolejowe do roznych czesci Londynu, tramwaje i mnostwo lini autobusowych. Ma tez bardzo duza ulice sklepowa i centra handlowe. Jako miejsce pracy moze byc: latwy dojazd, w czasie lunchu mozna polazic po sklepach, zjesc cos dobrego, a wieczorem, zanim "kaptury" rozszaleja sie na ulicach, wrocic do domu w innym miescie.

Na jednym ze zdjec w galerii widac budynek, w ktorym chwilowo pracuje. Na pewno przez nastepne dwa tygodnie, ale nie wiem jeszcze co potem.

Galeria Croydon

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz